Info
Ten blog rowerowy prowadzi andzrej02 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 974.94 kilometrów w tym 118.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.22 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Czerwiec1 - 0
- 2013, Luty1 - 3
- 2012, Grudzień1 - 1
- 2012, Listopad1 - 1
- 2012, Lipiec5 - 4
- 2012, Czerwiec2 - 5
- 2012, Maj5 - 4
- DST 99.80km
- Czas 06:02
- VAVG 16.54km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt Maurycy
- Aktywność Jazda na rowerze
Piersza urlopowa trasa rowerowa + siesta kajakowa
Niedziela, 15 lipca 2012 · dodano: 16.07.2012 | Komentarze 1
Wszystko w tytule się zrymowało bo bardzo nam się podobało.Pierwsza jest zawsze szczególna a więc trochę ją opiszę.Jako że jesteśmy w raju, bardzo przyjemnym miejscu pomiędzy Biebrzańskim i Narwiańskim Parkiem Narodowym postanowiliśmy najpierw trochę po-eksplorować ten drugi.Trasa wiodła przez Tykocin (rano)witamy w Tykocinie
© andzrej02
potem siedziba Parku w Kurowiesiedziba Narwiańskiego Parku Narodowego w Kurowie
© andzrej02
Waniewo-Śliwno- tutaj przejechaliśmy na drugą stronę rzekikładka przez Narew
© andzrej02Letnia rezydencja Demczuków (kiedyś Branickich) w Choroszczy
© andzrej02
i z powrotem Tykocin (popołudniowy- tutaj też zjedliśmy w restauracji żydowskiej Tejsza czyli koza). Po cymesie z kuglem i jeszcze pierniku na deser jechało nam się dosyć ciężko, ale na szczęście to było już niedaleko.Rowery były wczoraj a dziś mała sjesta kajakowa po Biebrzy. Trasa Brzostowo-Wizna i 5 godzin leniwego spływu w słoneczku.na kajaku Joanna
© andzrej02tył kajaka był mocniej obciązony
© andzrej02nie tylko my mieliśmy taki pomysł na dzisiejszy dzień
© andzrej02
Bardzo przyjemy początek urlopu.